(Nie)Wesoły początek wiosny

Nieudanie rozpoczęli wiosenne zmagania ligowe trampkarze U-15 UKS-u 141 Warszawa, bowiem ulegli na własnym boisku w Parku Skaryszewskim KS-owi Wesołej (Warszawa) 1:4. Grochowski zespół nie mógł wystąpić w niedzielę w swoim najsilniejszym składzie.

– Mimo bardzo okrojonego składu, nasza gra nie wyglądała najgorzej. Głupio myliliśmy się w obronie, a bramka na 0:1 padła po błędzie naszego bramkarza. – przytacza boiskowe wydarzenia trener zespołu Maciej Starczewski. – Sam mecz miał wyrównany przebieg, ale Krystian Orłowski zdecydowanie nie miał swojego dnia, nie wykorzystując czterech, stuprocentowych okazji. Mając takie szanse i je marnując, nie można wygrać meczu. – nie ma wątpliwości. – Niemniej jednak, dziękuję tym chłopakom, którzy walczyli, zaangażowali się w to spotkanie. Adam Zwierzchoniewski świetnie wywiązał się z roli kapitana. – dodaje Starczewski. – Dzisiejsze spotkanie pokazało, że każdy z kadry zespołu jest ważną częścią tej drużyny. Z Wesołą szansę dostali ci, którzy zazwyczaj grają mniej, ale bez nich to spotkanie przecież nawet nie doszłoby do skutku. – zauważył na koniec.

Kolejne spotkanie „UKaeSiakom” przyjdzie rozegrać w sobotę 21 marca na wyjeździe z Pogonią II Grodzisk Mazowiecki. Godzina rozpoczęcia spotkaniem jest jednak nadal przedmiotem ustaleń pomiędzy oboma klubami.

UKS 141 Warszawa – KS Wesoła (Warszawa) 1:4 (0:2)
bramka: Pająk
UKS 141: Cygan (40 Wolski) – M.Molak, Żuraw, Zwierzchoniewski, Celiński – Pająk, Janus, Noga, Orłowski, Płusa – Szczepański.

Adam Zwierzchoniewski był kapitanem UKS-u 141 przeciwko Wesołej