W sobotę Żaki UKS-u 141 Warszawa (rocznik 2008/09) trenera Marcina Wierciocha nieznacznie przegrały z SF-em Warszawa 4:6. Trzy z czterech bramek dla „UKaeSiaków” zdobył Franciszek Kamać.
– Przed meczem wiedzieliśmy, że będzie ciężko, patrząc na wcześniejsze wyniki naszych przeciwników, jednak chłopcy wyszli na mecz beż żadnego strachu i odważnie zagrali całe spotkanie. Na początku meczu przeważaliśmy, stwarzaliśmy sytuacje i zabrakło nam szczęścia po strzale sprzed pola karnego, który wylądował na słupku. Mieliśmy w meczu kilka sytuacji, które musimy zacząć wykorzystywać i będzie lepiej! Cały czas widać, że chłopcy z meczu na mecz robią postępy, uczą się i wyciągają wnioski z każdego pojedynku. Mimo, że mieliśmy tylko dwóch zmienników chłopcy zostawili mnóstwo ambicji na boisku. Po meczu byłem z nich dumny. Największy plus meczu to Wiktor Zemajtys, który wybronił kilka strzałów, które niejednemu bramkarzowi z ligi mogłyby sprawić problemy – pochwalił swoich podopiecznych trener Wiercioch.
W sobotę Żaki UKS-u 141 Warszawa (rocznik 2008/09) trenera Marcina Wierciocha nieznacznie przegrały z SF-em Warszawa 4:6. Trzy z czterech bramek dla „UKaeSiaków” zdobył Franciszek Kamać.
W sobotę Żaki UKS-u 141 Warszawa (rocznik 2008/09) trenera Marcina Wierciocha nieznacznie przegrały z SF-em Warszawa 4:6. Trzy z czterech bramek dla „UKaeSiaków” zdobył Franciszek Kamać.
